niedziela, 15 maja 2011

Czy Babia Góra lezy w Sudetach ?

Witajcie !

Pytanie to może i głupie, ale nie do końca pewna pogoda uniemożliwiła mi jakiś dłuższy wypad w góry.
Jarek mój wspólnik i zarazem kompan górskich wypraw - wpadł na pomysł wyskoku na Babią ... w końcu to tylko 100km od Krakowa, a krajobraz nieco zbliżony do Śnieżki, poza tym 3 lata nas tam nie było - wiec warto zobaczyć co się zmieniło. Krótka dyskusja nad mapą i trasa została wytyczona - data: 14 maja 2011.





Niespodzianka czekała na nas już na początku parking na Przełęczy Krowiarki podrożał i kosztuje już 10 zł, a wstęp do Parku 5 zł - z dobrych wiadomości na Sokolicy (1367 m n.p.m.) pojawił się nowy taras widokowy i barierki, kilka zdjęć, łyk "powerady" i dalej w górę

 

Od lewej widać Kępę 1521 m n.p.m.), Gówniak (inaczej Wołowe Skały – 1617 m n.p.m.) i w końcu właściwą Babią Górę ( 1725 m n.p.m. ) dalej grań Kościółków, Małą Babią Górę ( Cyl 1517 m n.p.m ) - Zielone pasmo górskie na wprost to Pasmo Magórki i Beskidka 


Nazwa Gówniak ładnie brzmi :)



Świebodziński Jarus na szczycie Gówniaka :)


Już prawie na górze - turystów jak widać sporo ... ale takie widoki ... no nic dziwnego



Widok na Tatry - niestety widoczność nie była najlepsza  ..... 


I w stronę Cyla - dalej na Beskid Mały - uważny obserwator zauważy Jezioro Żywieckie


Pomniczek na górze upamiętniający wizytę arcyksięcia Józefa palatyna Węgier - zagrabiony obecnie na rzecz JP II który również na Diablaku bywał


No i ostatnia miła niespodzianka - nowe schronisko na Markowych Szczawinach - naprawdę piękny obiekt, noclegi z tego co wyczytaliśmy wcale nie drogie. Co do konsumpcji, to tylko kawą się raczyliśmy, ale była prawdziwa z ekspresu i była na prawdę pyszna !!!!


Na koniec Mokry Stawek który był kiedyś uważany za zbiornik wodny pochodzenia lodowcowego (jezioro polodowcowe). Jednak przeprowadzona analiza pyłkowa jego osadów dennych określiła wiek stawu na około 6 tys. lat. Obecnie powszechnie uznaje się go za typowe jeziorko osuwiskowe, powstałe w wyniku lokalnych ruchów masowych (osuwisko) na podłożu fliszu karpackiego.

Czeka mnie jeszcze zredagowanie wpisu z 1 majowej wyprawy w Góry Sowie - czekajcie cierpliwie - to już niedługo ....